poniedziałek, 28 lutego 2011

Nietypowe dekoracje stołowe


Pewnie niektórzy z Was chcieliby od czasu do czasu zaskoczyć swoich gości niezwykłą aranżacją stołową. Pomysły na nieszablonowe dekoracje stołowe może podsunąć nam nasza wyobraźnia – wystarczy odrobina fantazji, by zwyczajne przyjęcie zyskało oryginalną oprawę. Przedstawię Wam kilka pomysłów na takie nietypowe dekoracje, które z pewnością przemienią każde przyjęcie w niezwykle ciekawe wydarzenie.
  
Kwadratowa porcelana stołowa nikogo już nie dziwi. Można jednak zaskoczyć gości i domowników oryginalnym designem naczyń. Z pewnością trójkątne naczynia, albo pojedyncze elementy w kształcie liścia lub łezki (na przykład półmisek czy patera) nie są codziennością na naszym stole. Czasem nietypowy wzór lub kolor naczyń mogą wprawić gości w zdumienie. Kieliszki czy szklanki wykonane z kolorowego szkła, nieprzezroczyste, a nawet matowe również zyskują coraz większą popularność. I oczywiście stanowią niebanalny akcent dekoracyjny na stole :)

Nietradycyjnym akcentem dekoracyjnym mogą być także obrusy lub serwetki. Na przyjęcia w gronie znajomych i przyjaciół świetnie będą pasowały najbardziej ekstrawaganckie rozwiązania – na przykład obrus wykonany ze słomy i traw :) Na nieco bardziej eleganckie spotkania wystarczy niestandardowo zestawić kolory serwetek i obrusa. Turkus i fiolet to kolory, które bardzo często pojawiają się w najnowszych trendach dekoracyjnych. Nic dziwnego zresztą – tworząc świeże, nieszablonowe zestawienia kolorystyczne, zaskoczymy gości nie tylko pomysłowością, ale i znajomością nowinek dekoracyjnych.

Wiele nieszablonowych dekoracji możemy wykonać sami, według własnego pomysłu. Ogromną popularnością cieszą się na przestrzeni ostatnich lat wszelkie dekoracje w szklanych naczyniach. Można w nich umieścić dosłownie wszystko: kwiaty lub świece pływające w wodzie, kamyczki, ale również kompozycje własnego pomysłu. Na przykład do naturalnej, ekologicznej aranżacji stołowej będą pasowały proste, szklane naczynia wypełnione migdałami, grochem, nasionami itp. Jeśli nie mamy pomysłu na oprawę takiej dekoracji, wystarczy zaopatrzyć się w świecznik, czy lampion typu Galerie – ideą tego typu dodatków dekoracyjnych jest możliwość dekorowania ich wnętrza według własnego uznania. Możemy więc wyczarować rozmaite dekoracje na różne okazje.

Jeśli chodzi o dekoracje kwiatowe, zamiast zwyczajnych bukietów w wazonach, kwiaty można ciekawie upiąć na obrusie, a nawet na krzesłach. Girlandy kwiatów na brzegach obrusów sprawdzą się w szczególności na wyjątkowe uroczystości, ale pojedyncze kwiaty przypięte do obrusu lub serwetki udekorowane w taki sposób to doskonały pomysł nawet na nieoficjalną aranżację stołową. Ogromną popularnością cieszą się w ostatnim czasie, zwłaszcza wśród dekoracji ślubnych, tzw. pomandery, czyli kule wykonane z kwiatów. Można nimi udekorować stół, albo krzesła. Dużą popularnością cieszą się również kuliste lampiony wykonane z papieru.

Jeśli chcemy sprawić, by nasz stół był wyjątkowy, możemy również zatroszczyć się o niebagatelne oświetlenie. Ciekawym rozwiązaniem jest na przykład umieszczenie łańcuchów lampek pod obrusem. Natomiast nad stołem można zawiesić zamiast lamp ciekawą dekorację, chociażby papierowe wycinanki.
  
Oczywiście, na naszym stole możemy zastosować pojedynczy, oryginalny akcent, jeśli jednak chcemy wyczarować fantazyjną aranżację stołową, możemy skomponować własną  aranżację stołową w całości. Na przykład na przyjęcie możemy zamiast tradycyjnego stołu udekorować „stół alchemika” albo inny, według własnego uznania – jedynym ograniczeniem w tym wypadku jest nasza wyobraźnia. Goście z pewnością będą zaskoczeni, wspaniała zabawa jednak murowana ;)








poniedziałek, 21 lutego 2011

Na przekór zimie: stół w stylu hiszpańskim

 
Z pewnością wielu z Was ceni elegancki, tradycyjny styl dekoracyjny. Nie wszystkim podoba się nowoczesny minimalizm, ascetyce tycznie urządzone wnętrza i stół nakryty w takiej stylistyce. Przyzwyczajeni jesteśmy raczej do ciepłych, przytulnych aranżacji i tak też chcielibyśmy nakryć swój stół. Idealnym rozwiązaniem w tym wypadku jest czerpanie inspiracji wprost z najbardziej znamienitych światowych trendów – ze stylu hiszpańskiego. Mamy wówczas gwarancję, że na naszym stole zagości specyficzny klimat – dzięki odwołaniu do wielowiekowych tradycji dekoracyjnych, a jednocześnie każdemu spotkaniu przy stole towarzyszyła będzie elegancka, wysmakowana oprawa.

Ponieważ styl hiszpański nawiązuje do bogatych tradycji narodowych półwyspu Iberyjskiego, znajdziemy wiele możliwości i wariantów nakrywania stołu w zależności od stylu urządzenia naszego mieszkania czy domu. Styl hiszpański to bowiem nie tylko pionowe pasy i ornamenty kwiatowe na obrusach. Równie ciekawe wydają się w tym wypadku prekolumbijskie motywy geometryczne, motywy roślinne i zwierzęce (np. przedstawiane w charakterystyczny, „spłaszczony”, schematyczny sposób byki), a nawet muzułmańska kaligrafia i arabeski.

Czasem wystarczy, że zupełnie nowoczesne stoły „ocieplimy” hiszpańskimi akcentami. Pamiętajmy zatem o naturalnych, organicznych materiałach – drewnie, ceramice. Nie sprawdzą się raczej przedmioty metalowe i z tworzyw sztucznych.  Nawet jeśli nasz stół ma proste, nowoczesne kształty, specyficznie wygięte nogi krzeseł będą kojarzyły się z klasycznym, tradycyjnym stylem. Świetnie natomiast będą wyglądały w tym wypadku stoły ze szlachetnego, najlepiej ciemnobrązowego drewna.

Hiszpania to również kraina pełna słońca, zatem nakrywając stół w takim stylu pamiętajmy o możliwościach jakie daje nam używanie zdecydowanych barw. Świetnie sprawdzą się wszelkie ciepłe kolory: odcienie żółci, czerwieni i brązu, ale również ciekawie zestawione kontrasty, np. czerwień – zieleń, niebieski – żółty. Ważne, by kolory te były żywe i komponowały się w elegancką, a zarazem przytulną całość.

Na stole w stylu hiszpańskim z pewnością możemy ustawić wszelkie naczynia i dodatki wykonane z naturalnych materiałów. Z pewnością część z Was doskonale wie, jak stylowo może prezentować się  ceramiczny dzban lub imbryk z herbatą. Ogromne pole do popisu mają w tym wypadku również osoby uwielbiające przedmioty, które „mają duszę”. Ponieważ styl hiszpański słynie z dużego przyzwolenia na ogromną różnorodność dodatków dekoracyjnych, bez obaw będziemy mogli ustawić na stole przepiękny półmisek czy naczynia z grubego, kolorowego szkła.

Jeśli chcemy na co dzień nakrywać swój stół w tym niezwykle eleganckim stylu zachowując jednocześnie niepowtarzalny klimat tradycyjnej aranżacji hiszpańskiej, pamiętajmy, że mamy wiele możliwości i styl ten nie oznacza monotonii. Sam styl hiszpański posiada kilka wariantów, np. odmiana kolonialna i styl Revival – wówczas możemy sięgać również po barwy różowe i beżowe. Z całą pewnością jednak ten trend aranżacyjny sprawi, że nasz stół będzie komfortowym, przyjaznym miejscem – idealnym na chwile relaksu w gronie rodziny i przyjaciół :)

 


środa, 16 lutego 2011

Jak dbać o sztućce, porcelanę i szkło?


Wielu z Was zapewne z ogromną starannością kompletuje domową zastawę, sztućce oraz szklanki i kieliszki wykonane ze szlachetnego szkła. Ponieważ najcenniejsze domowe „skarby” nierzadko wykonane są z najwyższej jakości materiałów, niezwykle ważne jest odpowiednie dbanie o ich wygląd, właściwe mycie i przechowywanie. Dlatego też tym razem zdradzę Wam kilka domowych sposobów na to, jak czyścić i pielęgnować wszystkie elementy zastawy stołowej, by zachowały swój połysk i nieskazitelne piękno przez wiele lat.

Sztućce ze stali nierdzewnej, srebra i posrebrzane
Sztućce mogą być wykonane z różnego rodzaju materiałów i wówczas stosujemy rozmaite techniki konserwacji tych akcesoriów stołowych. Zazwyczaj podczas zakupu kompletu sztućców, do opakowania dołączana jest ulotka informacyjna zawierająca informacje na temat pielęgnacji i sposobie przechowywania. Warto w pierwszej kolejności stamtąd zaczerpnąć wiedzę. Pamiętajcie również, że oryginalne opakowanie najlepiej sprawdzi się jako metoda na przechowywanie sztućców. Jeśli jednak ktoś z Was jest w posiadaniu wiekowego kompletu sreber po babci, najlepiej przechowywać je w woreczkach z naturalnych włókien.

Do czyszczenia srebrnych i posrebrzanych sztućców z pewnością przydadzą się Wam specjalne preparaty, którymi wytrzemy przebarwienia i przywrócimy srebrom oryginalny połysk. Sekret naszych babć – dzięki któremu piękne, zdobione sztućce zachowały się w nienaruszonym stanie tak długo, polegał jednak na stosowaniu domowych receptur na środki do polerowania i czyszczenia sztućców. Świetnie sprawdzą się zatem woda z octem i sodą lub popiół drzewny z sokiem z cytryny – niezawodnie przywracają srebrom połysk i blask. Babcinym sposobem na piękny wygląd sreber jest również moczenie ich w zsiadłym mleku.

Natomiast sztućce, a także naczynia ze stali nierdzewnej „nie lubią” kontaktu z kwasami i solami. Dlatego nawet mycie w twardej wodzie negatywnie wpływa na ich wygląd – powstają przebarwienia i nieestetyczne plamy. Również kontakt z silnymi, żrącymi detergentami, często używanymi w zmywarkach do naczyń powoduje powstawanie plam. Najlepiej zatem używać w tym celu łagodnych płynów oraz miękkich ściereczek do polerowania (metalowe i gruboziarniste myjki porysują powierzchnię stali) – wówczas mamy gwarancję, że sztućce będą wyglądały jak nowe. Co jednak bardzo ważne: środki do czyszczenia sreber również niszczą stal nierdzewną, zatem nie należy ich stosować. Jednakże w obu przypadkach pamiętajmy, by osuszyć sztućce miękką ściereczką w celu uniknięcia zacieków.

Porcelana
Porcelany nie należy w żadnym wypadku myć w zmywarkach do naczyń, chyba że producent wyraźnie zaznaczył to w ulotce informacyjnej. Zazwyczaj jednak porcelanowe naczynia powinno się myć się ręcznie, łagodnymi detergentami i za pomocą miękkich ściereczek. Porcelana stołowa malowana ręcznie oraz zdobiona na tzw. „polewie” jest szczególnie podatna na uszkodzenia, gdy używamy szorstkich myjek i gąbek. Pamiętajcie również, by szczególnie pieczołowicie przechowywać porcelanę, ponieważ jest ona bardzo delikatna i krucha. Dlatego też nie należy ustawiać naczyń w stosach, jedno na drugim, a jeżeli jest to naprawdę konieczne – możemy poprzekładać naczynia papierowymi serwetkami lub ręcznikami kuchennymi.

Jeśli zdarzy się już, że na naszej porcelanowej zastawie pojawią się przebarwienia, wapienny osad lub wysolenia, możemy w pierwszej kolejności moczyć je w ciepłej wodzie z dodatkiem łagodnego płynu do mycia naczyń, a następnie przyłożyć w miejsce przebarwienia wacik nasączony wybielaczem – i zostawiamy go na kilka godzin. Pamiętajmy również, aby myć porcelanę w niezbyt gorącej wodzie.

Szklane i kryształowe naczynia
Kieliszki i szklanki bez przeszkód możemy myć w zmywarce do naczyń, oczywiście używając odpowiednich detergentów. Natomiast jeśli nasze szkło jest zmatowiałe, pomocna może się okazać skórka z cytryny lub kilka kropel amoniaku, ewentualnie salmiaku rozpuszczonego w letniej wodzie. Tak wymoczone przez kilka godzin szklane naczynia odzyskają blask. Kryształowe naczynia zdecydowanie lepiej jest myć w zimnej wodzie – ciepła powoduje ich matowienie.

Niewiele wysiłku potrzeba, by domowy komplet naczyń i sztućców zachował piękny połysk i gładką powierzchnię - również po wielu latach używania. Nawet zwyczajne, domowe sposoby pielęgnacji przyczynią się do tego, że zastawa stołowa zawsze będzie wyglądała na naszym stole wyjątkowo pięknie.

piątek, 11 lutego 2011

Nakrywamy stół na kolację Walentynkową


Walentynki tuż tuż, a Ty nie masz jeszcze pomysłu jak spędzić ten wieczór z ukochaną osobą? A może znudziły Ci się już coroczne wypady do kina lub do tej samej restauracji? I pewnie masz też kłopot z wymyśleniem oryginalnego prezentu dla Twojej drugiej połówki? Zaproś ukochaną/ukochanego do domu na romantyczną kolację. Nic tak nie cieszy jak prezent wykonany samodzielnie – specjalnie z myślą o tej najbliższej osobie. Ugotuj więc w Walentynkowy wieczór Jej/Jego ulubioną potrawę i postaraj się o niezapomniane wspomnienia dla Was obojga :)

Aby ten wyjątkowy wieczór udał się jak najlepiej, trzeba włożyć trochę pracy w zbudowanie niepowtarzalnego nastroju. Wtedy spojrzymy na siebie z fascynacją porównywalną tylko z pierwszym zauroczeniem ;) Romantyczna, intymna atmosfera to jednak tak naprawdę zasługa najdrobniejszych detali, o które również musimy zatroszczyć się nakrywając Walentynkowy stół.

Od czego zatem zacząć? Ponieważ Święto Zakochanych ma dla każdej pary nieco uroczysty charakter, podstawą dekoracji stołowej jest dobranie pięknego obrusa, który narzuci stylistykę reszty nakrycia. Niezastąpiony w tym wypadku może okazać się jednolity, czerwony lub różowy obrus, ewentualnie pięknie wykończony zdobieniami. Jednak również haftowane obrusy, koronki czy serwety z delikatnym kwiatowym wzorem lub motywami Walentynkowymi (np. serduszka, aniołki, amorki) sprawdzą się doskonale. Jeśli nie jesteśmy pewni czy taka „sceneria” spodoba się naszej drugiej połówce, zawsze można odwołać się do jej upodobań – ulubionych kolorów czy stylów (nowoczesny czy romantyczny, minimalistyczny czy przytulny?).

Równie ważne jest otoczenie stołu, czyli odpowiednie ustawienie. Pięknie nakryty stół powinien znaleźć się w centrum pomieszczenia, ewentualnie w jakimś wyjątkowym punkcie (np. w pobliżu kominka czy ogromnego okna). To bardzo ważne, ponieważ miłosny nastrój pryśnie, jeśli ukochana/ukochany będzie musiał ciągle wstawać z krzesła, żebyśmy mogli podać coś do stołu. Zadbajmy więc też o wygodne krzesła, by i ten element nie psuł romantycznego nastroju wieczoru we dwoje. Krzesła również można udekorować – efektowną narzutą korespondującą kolorystycznie z nakryciem stołu, albo Walentynkową ozdobą.

Nutę romantyzmu z pewnością wprowadzi bukiet świeżych kwiatów, a jeśli na stole nie ma zbyt wiele miejsca – kwiatowa dekoracja ułożona np. na talerzu. Niekiedy wystarczy pojedyncza róża, która także kojarzona jest ze Świętem Zakochanych. Równie dobrze może to być inny kwiat, szczególnie jeśli np. pod ukochanymi stokrotkami ktoś bliski znajdzie Walentynkową kartkę lub liścik :) Drobny prezent możemy „ukryć” również pod serwetką.

Nic nie stoi na przeszkodzie, by wykorzystać do dekoracji stołu typowe Walentynkowe symbole: serduszka lub amorki. Jeśli Ty lub Twoja druga połówka nie przepadacie za takimi ozdobami (niektórym wydają się kiczowate), do dekoracji można użyć płatków kwiatów albo czekoladek. Mogą to być również jabłka ułożone na luźno tkanym płótnie, z postawioną obok karafka lub świecą.

Oczywiście nie wolno zapomnieć o odpowiednim oświetleniu. Przyciemnione światło w postaci płomieni świec i kominka lub blask padający z lampionów z kolorowego szkła niezawodnie sprawdzają się jako ważny element tworzący nastrój. Refleksy odbite w pięknych naczyniach i sztućcach – oczywiście nienagannie ułożonych, również podkreślą uroczystość chwili we dwoje.

Najpiękniejszym prezentem dla ukochanej osoby będzie nie tylko czas poświęcony specjalnie dla niej, z wyłączonym telefonem i pilnymi sprawami zostawionymi za drzwiami, ale również starania jakie włożymy w przygotowanie czegoś wyjątkowego z myślą o sprawieniu radości komuś bliskiemu...







wtorek, 8 lutego 2011

Akcesoria zapachowe na Walentynkowy stół


Walentynkowa kolacja wymaga specjalnej oprawy. Kiedy więc przygotujemy wyszukane potrawy i przepięknie nakryjemy stół, warto zadbać również o to, by wieczór we dwoje był nie tylko ucztą dla podniebienia i wzroku, ale również innych zmysłów. Zmysłowy charakter Święta Zakochanych jest bezdyskusyjny. Jeśli więc zastanawiacie się w jaki jeszcze oryginalny sposób zachwycić ukochaną osobę w Walentynki, zadbajcie o to, by na stole nie zabrakło afrodyzjaków – nie tylko w postaci imbiru dodanego do potraw ;) A cóż bardziej oddziałuje na zmysły niż unoszący się nad stołem niezwykły zapach? Z pewnością więc świece zapachowe i kominki z kompozycją olejków aromatycznych są niezbędnym dodatkiem dekoracyjnym stołu na Walentynki :)

Delikatny zapach roztaczany przez rozmaite akcesoria zapachowe wykorzystywany jest często w aromaterapii. Jednak nawet traktując medycynę niekonwencjonalną z przymrużeniem oka nie trudno zauważyć, że ulubione zapachy wspaniale relaksują, odprężają i pozwalają na skupienie się na przeżywaniu danej chwili. I właśnie dlatego warto na Walentynkowym stole ustawić chociażby dekoracyjną świecę zapachową. Z pewnością znajdziemy taką, jaka najbardziej będzie pasowała do całości naszego nakrycia – na rynku dostępna jest ogromna różnorodność tego typu akcesoriów zapachowych. Równie dobrze może to być kilka mniejszych świeczek lub całkiem małych podgrzewaczy herbacianych o najróżniejszych możliwych zapachach (oczywiście na stole powinna znaleźć się jedna określona nuta zapachowa).

Jeśli zastanawiacie się jak ustawić świecę lub świeczki na stole, świetnym – a zarazem najprostszym sposobem, jest użycie podstawek lub lampionów, najlepiej jakby były wykonane takiego materiału jak porcelana lub szkło. Świece zapachowe bardzo często są dość grube i najczęściej kolorowe, dlatego uniwersalnym rozwiązaniem jest przezroczysta, szklana oprawa. Możecie także sięgnąć po świece zapachowe wykonane z przezroczystej, żelowej substancji – nierzadko zatopione są w nich muszle, kwiaty i inne ozdoby. Wystarczy tylko dobrać motyw dekoracyjny do naszej bazowej koncepcji aranżacji stołowej.

Możecie wykonać pachnącą świecę samodzielnie. Wystarczy, że umieścicie zwykłą świeczkę wśród świeżych płatków kwiatowych. Jeśli mamy tylko suszone płatki, można skropić je delikatnie perfumami. Ciepło płomienia ogrzeje bowiem powietrze w pobliżu świecy i ułatwi rozchodzenie się zapachu. W najbardziej okrojonej wersji wystarczy, że perfumami skropimy obrus w okolicy, gdzie będzie stała świeczka.

Najefektywniejszym sposobem na oczarowanie drugiej połówki mgiełką pobudzającego zmysły zapachu jest jednak użycie olejków aromatycznych. Znajdziecie je w sklepach ezoterycznych, ale również w nieco bardziej konwencjonalnych sklepikach znajdujących się w centrach handlowych :) Olejki aromatyczne należy podgrzewać w specjalnych kominkach (na ich górze znajduje się „miseczka” na olejek, a wnętrze przypomina lampion na podgrzewacze herbaciane). Taki kominek nie tylko roztacza wspaniały zapach, ale pełni również funkcję efektownego oświetlenia stołu.

Zastanawiacie się jaki olejek sprawdzi się podczas romantycznej, Walentynkowej kolacji? Uważa się, że właściwości afrodyzjaków posiadają następujące olejki: imbirowy, cyprysowy, sandałowy, mandarynkowy, różany, cynamonowy czy paczulowy. Czasem można znaleźć kompozycje zapachowe przeznaczone do stosowania właśnie jako afrodyzjaki :) Ogólnie – wszelkie egzotyczne nuty zapachowe, zwłaszcza na bazie aromatów z przypraw korzennych wspaniale sprawdzą się podczas romantycznej kolacji, jednak warto też kierować się upodobaniami ukochanej/ukochanego. Co ciekawe, olejki eteryczne mogą służyć również do masażu... :)

Jeśli Walentynkowej kolacji ma towarzyszyć wyjątkowy nastrój, postarajcie się budować go na wielu płaszczyznach – zatroszczcie się więc o pyszne potrawy, o piękne nakrycie stołu, nastrojową muzykę i czarowny zapach, a wtedy uśmiech radości na twarzy Waszej drugiej połówki pojawi się natychmiast :)






niedziela, 6 lutego 2011

Jak świętujemy Walentynki w różnych krajach


Tradycja świętowania Dnia Zakochanych wywodzi się z Anglii – stamtąd zawędrowała do Stanów Zjednoczonych, gdzie cieszy się niesłabnącą popularnością. Amerykańskie zwyczaje tak bardzo przypadły do gustu całej kulturze Zachodu, że trudno dziś wyobrazić sobie  dzień 14 lutego bez tradycyjnych serduszek, anonimowych kartek Walentynkowych i oblegania kwiaciarni. Mimo że w wielu krajach jest to dość młody zwyczaj, zdążyły wytworzyć się specyficzne zwyczaje dla każdego regionu świata. Jeśli planujecie więc zabrać swoją Walentynkę lub Walentego w romantyczną podróż, pamiętajcie, że niektóre obyczaje mogą Was nieco zaskoczyć.

Tuż za zachodnią granicą, w Niemczech, przyjął się zwyczaj zapraszania ukochanej do restauracji na romantyczną, Walentynkową kolację. Będąc u naszych Zachodnich sąsiadów pamiętajcie jednak o podarowaniu swojej drugiej połówce marcepanowej czekoladki w kształcie serca, oblanej mleczną czekoladą. Może to być również piernikowe serduszko. Jeśli jednak planujecie odświętną kolację w restauracji, nie zapomnijcie z dużym wyprzedzeniem zarezerwować stolik – 14 lutego niemieckie restauracje i kawiarnie przeżywają prawdziwe oblężenie.

W Wielkiej Brytanii wielowiekową tradycją jest udział dzieci w Święcie Zakochanych. Niech Was nie zdziwi więc korowód przebranych za dorosłych, rozśpiewanych maluchów, gdy będziecie zasiadali do Walentynkowej kolacji. Przypomina to nieco nasz Polski zwyczaj odwiedzin kolędników w okresie Bożonarodzeniowym. Zakochani mogą również – zgodnie z Walijską tradycją, podarować ukochanej osobie łyżeczkę ozdobioną pękiem kluczyków (symbolizuje to podarowanie wyłącznego dostępu do swojego serca). Z pewnością niektórych z Was zaciekawi fakt, iż jest to łyżeczka :) Łącząc ten zwyczaj z naszym polskim powiedzeniem: „Przez żołądek do serca”, nie zapomnijmy przygotować wyjątkowej kolacji na tę okazję. Walijski zwyczaj to także doskonały sposób na połączenie Święta Zakochanych z zaręczynami – wszak ukochana może znaleźć pod serwetką czy w bukiecie czerwonych róż nie tylko łyżeczkę, ale i pierścionek ;)


Francuzi, słynący z szarmanckiego podejścia do kobiet i romantycznego usposobienia, obowiązkowo w
Walentynki obdarowują swoje wybranki czerwonymi różami oraz zapraszają na kolację lub do teatru. Francja wydaje się być idealnym miejscem na Walentynkową podróż we dwoje. Małe, pełne uroku restauracje serwujące znakomite specjały, nierzadko uważane za afrodyzjaki to idealne miejsce na wieczór dla pary zakochanych w sobie osób. Również włoskie kawiarenki to doskonałe miejsce na świętowanie Walentynek. Co więcej, wielu paniom (i nie tylko ;) ) spodoba się zwyczaj wzajemnego obdarowywania się czerwoną bielizną.

Jeśli jednak wybieracie się do Hiszpanii, która skądinąd również oferuje wiele ciekawych, urokliwych miejsc dla zakochanych par, niech nie zdziwią Was zdumione spojrzenia Hiszpanów, kiedy obdarujecie ukochaną kwiatami i Walentynkowym prezentem w restauracji – tamtejszy zwyczaj jest bardzo praktyczny. Zakochani podarowują sobie… …sprzęt AGD i RTV ;)

Inne ciekawe zwyczaje Walentynkowe pochodzą z Azji. W Japonii na przykład tylko kobiety obdarowują mężczyzn czekoladkami i słodyczami. Co więcej, przyjął się zwyczaj, że czekoladki „giri choco” kobiety dają wszystkim kolegom z pracy (nawet jeśli robią to tylko z poczucia obowiązku). Dla ukochanego kobiety przygotowują natomiast samodzielnie upieczone serduszko. Z kolei w Malezji rozpowszechniony jest zabawa nazywana: „więźniowie miłości”. Kilka par przykuwa się do siebie kajdanami, a ta z nich, która wytrzyma tydzień „w niewoli”, otrzymuje nagrodę pieniężną. Zakochani mogą ją przeznaczyć oczywiście na romantyczną kolację we dwoje ;)

Walentynkowe tradycje jak widać różnią się w zależności od regionu świata, nie można więc powiedzieć, że jest to jedynie skomercjalizowane, Zachodnie święto. Najważniejszą jego ideą jest bowiem świętowanie i radość z bycia razem. Biorąc pod uwagę, że pierwsze Walentynki obchodzono w Anglii już wiele wieków temu, Dzień Zakochanych jest więc ludziom potrzebny – chociażby po to, by mogli sprawić ukochanej osobie przyjemność i cieszyć się swoją obecnością. Pamiętajcie jednak, by nie byłaby to jedyna taka okazja! :)