Uwielbiamy piękne bukiety w wazonach ustawionych na stole – nie tylko latem. Świeże kwiaty wprowadzają miły nastrój w pomieszczeniu, w którym się znajdują – nadają mu przytulny charakter i są niewątpliwą ozdobą. Ich piękno jest jednak przemijające, dlatego od dawien dawna zastanawiano się, jak przedłużyć świeżość kwiatów ciętych. Współcześnie można kupić odpowiedni preparat w kwiaciarni, ale czasem wystarczy sięgnąć po sprawdzone sposoby naszych mam i babć :)
Kwiaty ogrodowe najlepiej ścinać w pochmurny dzień albo rano – zachowają wtedy więcej wilgoci i, tym samym, dłużej zachowają świeżość.
Warto pamiętać, że wazony z kwiatami nie ustawia się w przeciągu. Trzeba znaleźć zaciszne miejsce w domu, gdzie żaden podmuch wiatru nie przyspieszy więdnięcia pięknych bukietów. Bardzo ważna jest odpowiednia woda w wazonie, temperatura powietrza i nasłonecznienie. Okazuje się, że kwiaty cięte najlepiej czują się w chłodnych i wilgotnych pomieszczeniach, a wyjaśnienie tego zjawiska jest całkiem proste – nie są wówczas narażone na nadmierne parowanie. W suchych i klimatyzowanych pomieszczeniach dobrze jest zraszać bukiety wodą ze spryskiwaczy.
Odpowiednia woda w wazonie pozwala dłużej cieszyć się urokiem kwiatowych pączków. Odpowiednia – czyli przede wszystkim czysta. Chlorowana czy wysoko mineralizowana nie służy kwiatom ciętym. Dlatego niektórzy floryści radzą najpierw przegotować wodę i odstawić ją do ostygnięcia oraz wytrącenia się osadów. Taka "odstana" woda to jednak nie wszystko, co można zrobić, by przedłużyć świeżość kwiatów. Oto kilka tradycyjnych metod poprawiających kondycję świeżych kwiatów:
- róże – do wody dodajemy odrobinę chlorku wapnia lub kwasku cytrynowego
- dalie i chryzantemy – świetnie "czują się" w wodzie z dodatkiem aspiryny
- kamelie i gardenie – dłużej zachowają świeżość w wodzie z dodatkiem soli kuchennej
- tulipany, astry, petunie, irysy, lwie paszcze - "lubią" wodę z cukrem
Pamiętajcie jednak, by odpowiednio przygotować kwiaty przed wstawieniem ich do wazonu. Przede wszystkim należy ściąć końcówki łodyżek pod kątem 45 stopni – wówczas będą lepiej wchłaniały wodę. Należy zrobić to pod bieżącą wodą, by do włókienek roślinnych nie dostały się pęcherzyki powietrza, które utrudniają nawadnianie łodyżek i pąków. Wbrew powszechnym przekonaniom, nie należy wlewać dużo wody do wazonu – wystarczy 3 do 5 centymetrów. Z łodyżek usuwamy również liście – w szczególności te, które są zanurzone w wodzie. Rozkładające się w wodzie liście przyspieszają bowiem więdnięcie bukietu.
Jeśli chcemy, by kwiaty cieszyły oko dłużej, musimy codziennie zmieniać im wodę. Za każdym razem podcinamy łodyżki. Niektórzy radzą również, by do wazonu wlać ciepłą wodę, a do róż i kwiatów polnych – nawet gorącą. Samo dolewanie wody to zdecydowanie za mało.
Nie ma chyba kobiety, która nie lubiłaby dostawać kwiatów ;) Aby dłużej cieszyć się ich pięknem, warto zadbać o odpowiednie dla nich warunki – temperaturę, światło i nawodnienie. Piękny bukiet ozdobi stół niezależnie od stylu dekoracyjnego, w jakim zaaranżowano stołowe nakrycie. Latem kwiaty mogą dopełniać aranżację stołową każdego dnia :)
Jeśli zastanawiacie się, gdzie zakupić jakieś sztuczne kwiaty, to koniecznie zerknijcie na stronę internetową https://pm-m.pl/444-tulipan-galazka - gdzie z pewnością znajdziecie to, czego potrzebujecie. Niejednokrotnie znajdowałem tam rzeczy, które naprawdę upiększyły mój dom. Dziś żyje mi się o wiele przyjemniej w pięknym domu!
OdpowiedzUsuń