sobota, 15 stycznia 2011

Stół na przyjęcie karnawałowe


Minęły pełne magii Święta Bożego Narodzenia, hucznie przywitaliśmy Nowy Rok (jak to już dawno było...!) nadszedł czas na karnawałowe bale i przyjęcia! Poczynając od Święta Trzech Króli (6 stycznia), aż do Środy Popielcowej otwierającej okres Wielkiego Postu, czeka nas moc okazji do wspaniałej zabawy, porywającego tańca i prezentowania najbardziej ekstrawaganckich kreacji :) Możliwe, że część z Was zapragnie w tym roku samodzielnie przygotować karnawałowe przyjęcie we własnym domu. Podpowiem Wam, jak się do tego zabrać, by wyszaleć się przed Wielkim Postem w radosnej atmosferze przywodzącej na myśl klimat Rio de Janeiro o tej porze roku :)

Niezależnie od kraju i regionu, karnawał – w Polsce nazywany również zapustami, to czas radości. Stonowaną elegancję zdecydowanie lepiej więc odłożyć na bardziej oficjalne i poważne okazje, a przy organizowaniu karnawałowych zabaw pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa – na przykład w postaci prawdziwej eksplozji kolorów. Doskonałym zestawieniem karnawałowym jest kompozycja soczystej zieleni, mocnej żółci, ewentualnie podkreślone dodatkowo wyrazistym różem. Te barwy niezmiennie towarzyszą tanecznemu szaleństwu w stolicy karnawału, Rio de Janeiro. Prawda, że odważne komponowanie kolorów? Nie ma jednak obaw, takie kontrasty podkreślają pełną energii zabawę i podczas karnawału są jak najbardziej na miejscu. To również doskonała okazja, by wypróbować własne, nawet najbardziej śmiałe pomysły na dekorację stołu. Sprawdzona i zupełnie bezpieczna karnawałowa kolorystyka, to również kompozycje błyszczących, metalicznych barw – złota, srebra i miedzi. Można je uzupełnić innymi kolorami, chociażby błękitem i różem. Tak dobrane dodatki i nakrycia stołowe będą kojarzyły się z nieco bardziej eleganckim, weneckim karnawałem. Jednak stoi przed Wami zadanie, by nie przesadzić zbytnio z natłokiem barw. Chaotyczne kolory na stole sprawią bowiem, że goście zmęczą się samym patrzeniem na burzę barwnych dodatków ;) Warto więc w pierwszym rzędzie odpowiednio dobrać kolory obrusa i serwetek – to one powinny być bazą do dekorowania stołu.

Bal czy przyjęcie karnawałowe zwykle odznaczają się także pewnym przepychem. Oznacza to, że możecie zastosować do dekoracji stołu niecodzienne dodatki, pamiętając oczywiście cały czas o tym, by odpowiednio komponowały się z całością nakrycia stołu. Jeśli więc postawicie na złoty czy błyszczący obrus, możecie udekorować go kokardami lub wstążkami, najlepiej o bardzo zbliżonej kolorystyce. Pięknie będzie wyglądał na przykład złoty obrus z przypiętymi na brzegach kokardami ze złotych, ale ciemniejszych o ton wstążek, które dodatkowo mają zdobione brzegi. Innym rozwiązaniem jest udekorowanie stołu piórami, podobnymi do słynnych boa lub pojedynczymi wielkimi, kolorowymi piórami przywodzącymi na myśl karnawał sprzed kilku wieków. Sprawdzi się to szczególnie wtedy, gdy każdy z gości będzie nosił ozdobną maskę – wprost z weneckiego karnawału.

Zadbajcie również o bezpieczeństwo swoich gości. Karnawałowym przyjęciom zwykle towarzyszy alkohol i luźna atmosfera, a przede wszystkim tańce. Warto więc wcześniej pomyśleć o takim ustawieniu stołu, by nie przeszkadzał on w zabawie. Zdecydowanie odradzam też ustawianie na stole dużej ilości świec. Zamiast nich i zamiast najpiękniejszego półmiska po prababci, lepiej umieścić na stole dekoracje, które będę służyły zabawie. Takim wesołym akcentem będą chociażby ciekawie podane kolorowe drinki i napoje.

Zimowa pora i mrozy zdecydowanie odstraszają w naszym kraju roztańczonych karnawałowiczów od festynów w plenerze i kolorowych pochodów. Pozostaje nam więc zabawa w domach, co nie oznacza, że atmosfera nie będzie równie gorąca jak w Brazylii! Ten czas radości i tańca podkreślajmy na przyjęciach kolorowymi dekoracjami. Pozwólmy sobie więc na nieco ekstrawagancji w nakrywaniu stołu. Gości zachwyci z pewnością gorący klimat wprost ze światowych stolic karnawału – nawet, jeśli za oknem będzie sypał śnieg :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz