niedziela, 6 lutego 2011

Jak świętujemy Walentynki w różnych krajach


Tradycja świętowania Dnia Zakochanych wywodzi się z Anglii – stamtąd zawędrowała do Stanów Zjednoczonych, gdzie cieszy się niesłabnącą popularnością. Amerykańskie zwyczaje tak bardzo przypadły do gustu całej kulturze Zachodu, że trudno dziś wyobrazić sobie  dzień 14 lutego bez tradycyjnych serduszek, anonimowych kartek Walentynkowych i oblegania kwiaciarni. Mimo że w wielu krajach jest to dość młody zwyczaj, zdążyły wytworzyć się specyficzne zwyczaje dla każdego regionu świata. Jeśli planujecie więc zabrać swoją Walentynkę lub Walentego w romantyczną podróż, pamiętajcie, że niektóre obyczaje mogą Was nieco zaskoczyć.

Tuż za zachodnią granicą, w Niemczech, przyjął się zwyczaj zapraszania ukochanej do restauracji na romantyczną, Walentynkową kolację. Będąc u naszych Zachodnich sąsiadów pamiętajcie jednak o podarowaniu swojej drugiej połówce marcepanowej czekoladki w kształcie serca, oblanej mleczną czekoladą. Może to być również piernikowe serduszko. Jeśli jednak planujecie odświętną kolację w restauracji, nie zapomnijcie z dużym wyprzedzeniem zarezerwować stolik – 14 lutego niemieckie restauracje i kawiarnie przeżywają prawdziwe oblężenie.

W Wielkiej Brytanii wielowiekową tradycją jest udział dzieci w Święcie Zakochanych. Niech Was nie zdziwi więc korowód przebranych za dorosłych, rozśpiewanych maluchów, gdy będziecie zasiadali do Walentynkowej kolacji. Przypomina to nieco nasz Polski zwyczaj odwiedzin kolędników w okresie Bożonarodzeniowym. Zakochani mogą również – zgodnie z Walijską tradycją, podarować ukochanej osobie łyżeczkę ozdobioną pękiem kluczyków (symbolizuje to podarowanie wyłącznego dostępu do swojego serca). Z pewnością niektórych z Was zaciekawi fakt, iż jest to łyżeczka :) Łącząc ten zwyczaj z naszym polskim powiedzeniem: „Przez żołądek do serca”, nie zapomnijmy przygotować wyjątkowej kolacji na tę okazję. Walijski zwyczaj to także doskonały sposób na połączenie Święta Zakochanych z zaręczynami – wszak ukochana może znaleźć pod serwetką czy w bukiecie czerwonych róż nie tylko łyżeczkę, ale i pierścionek ;)


Francuzi, słynący z szarmanckiego podejścia do kobiet i romantycznego usposobienia, obowiązkowo w
Walentynki obdarowują swoje wybranki czerwonymi różami oraz zapraszają na kolację lub do teatru. Francja wydaje się być idealnym miejscem na Walentynkową podróż we dwoje. Małe, pełne uroku restauracje serwujące znakomite specjały, nierzadko uważane za afrodyzjaki to idealne miejsce na wieczór dla pary zakochanych w sobie osób. Również włoskie kawiarenki to doskonałe miejsce na świętowanie Walentynek. Co więcej, wielu paniom (i nie tylko ;) ) spodoba się zwyczaj wzajemnego obdarowywania się czerwoną bielizną.

Jeśli jednak wybieracie się do Hiszpanii, która skądinąd również oferuje wiele ciekawych, urokliwych miejsc dla zakochanych par, niech nie zdziwią Was zdumione spojrzenia Hiszpanów, kiedy obdarujecie ukochaną kwiatami i Walentynkowym prezentem w restauracji – tamtejszy zwyczaj jest bardzo praktyczny. Zakochani podarowują sobie… …sprzęt AGD i RTV ;)

Inne ciekawe zwyczaje Walentynkowe pochodzą z Azji. W Japonii na przykład tylko kobiety obdarowują mężczyzn czekoladkami i słodyczami. Co więcej, przyjął się zwyczaj, że czekoladki „giri choco” kobiety dają wszystkim kolegom z pracy (nawet jeśli robią to tylko z poczucia obowiązku). Dla ukochanego kobiety przygotowują natomiast samodzielnie upieczone serduszko. Z kolei w Malezji rozpowszechniony jest zabawa nazywana: „więźniowie miłości”. Kilka par przykuwa się do siebie kajdanami, a ta z nich, która wytrzyma tydzień „w niewoli”, otrzymuje nagrodę pieniężną. Zakochani mogą ją przeznaczyć oczywiście na romantyczną kolację we dwoje ;)

Walentynkowe tradycje jak widać różnią się w zależności od regionu świata, nie można więc powiedzieć, że jest to jedynie skomercjalizowane, Zachodnie święto. Najważniejszą jego ideą jest bowiem świętowanie i radość z bycia razem. Biorąc pod uwagę, że pierwsze Walentynki obchodzono w Anglii już wiele wieków temu, Dzień Zakochanych jest więc ludziom potrzebny – chociażby po to, by mogli sprawić ukochanej osobie przyjemność i cieszyć się swoją obecnością. Pamiętajcie jednak, by nie byłaby to jedyna taka okazja! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz