niedziela, 9 października 2011

Obrusy – podstawa dekoracji stołu


Trudno wyobrazić sobie elegancko nakryty stół bez pięknego obrusa. Dzięki niemu stół wygląda zdecydowanie bardziej odświętnie i uroczyście. Pewnie nie raz zastanawialiście się, jaki obrus wybrać przy okazji urodzin, Świąt czy romantycznej kolacji. Okazuje się bowiem, że nakrywanie stołu obrusem to swojego rodzaju sztuka, której tajniki wcale nie są takie łatwe do opanowania. Obrusy wykonane są z różnego rodzaju materiałów i każdy z nich charakteryzuje się odmiennymi właściwościami. Dlatego dzisiaj przygotowałam dla Was kilka sprawdzonych wskazówek i porad na temat tego podstawowego nakrycia stołu.  Mam nadzieję, że nie tylko ułatwią one Wam dekorowanie stołu, ale również skłonią do zastanowienia się czy obrus przydaje się wyłącznie na wyjątkowe okazje. Dawniej był obowiązkowym elementem nakrycia, a dzisiaj nie jest to już tak oczywiste. Zapraszam do lektury :)

Podstawowe zasady nakrywania stołu obrusem
Pierwsza i najważniejsza zasada dotycząca nakrywania stołu obrusem mówi o tym, że musi być on idealnie uprasowany i nieskazitelnie czysty. Jeśli uprasowaliście obrus po wyjęciu z pralki i schowaliście poskładany na półkę, jest pewne, że pojawiły się na nim zagięcia. Nie ma co się łudzić, że "same się rozprostują". Trzeba koniecznie wyprasować obrus jeszcze raz. Jeśli natomiast ma on jakąś plamkę – chociażby niewielką, zwyczajnie nie wypada kłaść go na stół i ukrywać pod jakimś naczyniem. Jest niemal pewne, że któryś z gości przesunie właśnie to naczynie i nasz sekret ujrzy światło dzienne ;) Bardzo ważne jest również, aby obrus zwisał z każdej strony stołu przynajmniej 20 cm. Krótszy po prostu będzie wyglądał nieestetycznie, a dłuższy będzie przeszkadzał gościom. Niektórzy profesjonaliści uważają również, że obrusy przezroczyste lub ażurowe powinno kłaść się na jednobarwny, dopasowany kolorystycznie obrus bazowy. Rzeczywiście, koronkowa serweta, którą bardzo trudno utrzymać w idealnym stanie, szczególnie na ciemnym  drewnie wygląda nieco niechlujnie. Natomiast tiulowe nakrycia, nawet jeśli są nieco pogniecione, dużo łatwiej udrapować w artystyczny nieład na obrusie bazowym. Pamiętajcie również  o tym, że nakrycia dla każdego z gości powinny być ułożone na obrusie symetrycznie – tylko wtedy będą wyglądały elegancko i harmonijnie.

Obrusy bawełniane, lniane, koronkowe – czym się różnią?
Nie ulega wątpliwości, że najbardziej eleganckie są obrusy lniane i bawełniane. Wynika to przede wszystkim z ich faktury i pewnego rodzaju matowości, która sprawia, że naczynia i sztućce ułożone na stole oraz oczywiście same potrawy nabierają szczególnego blasku. Poza tym naturalny len i bawełna od dawna uznawane są za materiały przyjazne dla zdrowia i dla skóry. Często len ma nieco grubsze sploty niż bawełna, niektórzy uważają więc, że jest tkaniną typowo letnią, jednak nowoczesne lniane obrusy mają sploty prawie niewidoczne. Len jest nieco bardziej "gniotliwy" niż bawełna, co wynika z jego większej sztywności. Jednakże nie powinien to być problem dla osób, które zawsze kładą na stół świeży, wyprany, wyprasowany i wykrochmalony obrus – zgodnie z tym, co zalecają profesjonaliści. Len nie niszczy się podczas wielokrotnego prania. To samo dotyczy obrusów bawełnianych – jeśli są wykonane z najwyższej jakości materiałów, nie straszne im nawet wielokrotne gotowanie. Natomiast obrusy koronkowe są nieco delikatniejsze, mają za to wyjątkowo ciepły, domowy charakter.

Jaki obrus na wyjątkową okazję, jaki na co dzień?
Ostatnimi czasy bardzo popularne są obrusy kolorowe i rzeczywiście świetnie się sprawdzają podczas codziennego użytkowania, zwłaszcza jeśli odpowiednio dobierzemy zastawę stołową do nakrycia. Natomiast na wyjątkowe okazje (takie jak ślub, Chrzciny, Komunia Święta) sprawdzą się uniwersalne, bardzo eleganckie białe obrusy. Warto, żeby w każdym domu znajdował się przynajmniej jeden taki obrus – przyda się nie tylko przy okazji ważnych, rodzinnych wydarzeń i wystawnych kolacji, ale również w nieco mniej formalnych okolicznościach, zwłaszcza jeśli pod leżące naprzeciw siebie nakrycia ułożymy w poprzek stołu eleganckie bieżniki. Przygotowując niedzielny obiad lub zapraszając przyjaciółki na popołudniową herbatę, sięgnijcie po obrus koronkowy, ma on bowiem niepowtarzalny urok i buduje ciepłą, domową atmosferę przy stole. Pamiętajcie również o tym, by dbać o każdy obrus – niezależnie od tego czy jest kolorowy, czy śnieżnobiały – jest on przecież swoistą wizytówką naszego stołu :)

Tak, obrus wiele mówi o gospodarzach domu :) Niech zawsze będzie świeży i schludny. Obrus sprawia, że nawet mało wyszukane potrawy smakują lepiej, bardziej wyjątkowo – po prostu inaczej. Moim zdaniem  na przestrzeni ostatnich dekad zarzucono nakrywanie stołu obrusem na co dzień przede wszystkim z racji życia w biegu i braku czasu na celebrowanie posiłków. Pewnie dlatego obrus sprawia, że każdy posiłek staje się ucztą. Może warto więc pięknie nakrywać stół każdego dnia? :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz