Dawniej wiele rzeczy codziennego użytku
wymagało "specjalnego traktowania", czyli zabiegów konserwujących i
odpowiedniej pielęgnacji. Współcześnie wiele przedmiotów traktujemy niemal jak
te jednorazowego użytku, ale wystarczy wypytać mamy i babcie, a z pewnością
opowiedzą chociażby o praniu, krochmaleniu i prasowaniu koszul, bielizny
pościelowej czy obrusów. A może ktoś z Was praktykuje nadal te tradycyjne
sposoby w swoim domu? :) Warto poświęcić więcej uwagi chociażby obrusom, bieżnikom i serwetkom. Wiele osób uważa, że nic nie zastąpi rozwiązań
sprawdzonych już przez nasze babki i prababki. Coś w tym jest, ponieważ w
najlepszych restauracjach korzysta się z nakryć stołowych przygotowywanych do
użytku właśnie za pomocą krochmalenia i maglowania.
Obrusy
bawełniane
Jak dbać o bawełniane obrusy? Oczywiście tradycyjnymi
sposobami! :) Na pewno nakrycia i elementy garnituru stołowego takie jak obrusy
czy serwetki bawełniane są popularne i cenione za uniwersalność i elegancję.
Chyba każdy z Was ma w domu przynajmniej jeden śnieżnobiały obrus, który
sprawdza się podczas każdej uroczystości i spotkania przy stole, w aranżacjach
minimalistycznych, klasycznych – po prostu zawsze i wszędzie :) Jeśli tylko
wypierzemy i wyprasujemy bawełniany obrus, może sprawić troszkę kłopotów. Nie
da się na przykład wyprasować bawełny idealnie. Dlatego trzeba je wygotować (w
temperaturze około 95°C- zwłaszcza, jeśli obrus jest biały i producent nie
zaznaczył inaczej), wykrochmalić i wymaglować. Magle funkcjonują nadal w wielu
miastach. Prasowanie "na wilgotno", przez nawilżoną ściereczkę lub za
pomocą pary również zda egzamin.
Obrusy
lniane
Bardzo popularnym rodzajem obrusów są te
wykonane z naturalnego lnu. Ich zaletą jest fakt, że każde kolejne pranie
polepsza wygląd materiału. Len uważany jest za niemal niezniszczalny. Lniane
obrusy (białe, ecru czy szare - bezbarwne) pierzemy w temperaturze 95°C, w
opcji z gotowaniem. Oczywiście nie można zaniedbać prasowania, najlepiej "na
wilgotno". Musicie jednak zwrócić uwagę na to, by nie przesuszyć lnianego obrusa
– lepiej prasować jeszcze wilgotny. Kolorowe nakrycia bezpieczniej prać w
temperaturze 40°C lub w opcji dla delikatnych tkanin. Lniane obrusy również
można krochmalić – wówczas dłużej zachowują świeży wygląd, co ma znaczenie na
przykład podczas kilkudniowych świąt. Krochmalenie nadaje im również
schludniejszy wygląd i sztywność, której brakuje bardziej wyeksploatowanym
obrusom.
Obrusy
koronkowe i szydełkowe oraz serwetki dekoracyjne
Oczywiście krochmalimy! Efekty są w tym
wypadku najbardziej widoczne, ponieważ wymięte koronki czy ażury wyglądają
fatalnie. Pamiętajcie również o zabiegach naciągania, czyli nadawania kształtu
serwetom. Jak się do tego zabrać? Na płaskiej powierzchni rozłóżcie stare prześcieradło,
a na nim np. serwetkę. Za pomocą szpilek nadajcie nakryciu kształt – i zostawcie.
Pozostaje jeszcze prasowanie – i tym domowym sposobem ręcznie robiona serwetka
będzie najpiękniejszą na świecie :) Jeśli macie kłopot z przechowywaniem wykrochmalonych
serwet i nie chcecie, by powstały zagniotki – zwińcie materiał w rulonik i
przechowujcie np. w pudełku, nie na półce z innymi elementami garnituru
stołowego.
Nie wiem dlaczego, ale ja jestem wielką zwolenniczką obrusów i mogę ich mieć całą masę. Tym bardziej, ze jak spotkam obrusy jak https://yourhomestory.com.pl/jadalnia/obrusy/obrusy-z-gipiura to takich mogę mieć całą szafę. Dlatego również jestem zdania, że odpowiednie dbanie o obrusy jest po prostu ważne.
OdpowiedzUsuńObrusy lniane białe https://firanyizaslony.blogspot.com/2020/09/len-tkanina-na-obrusy.html - to już klasyka!
OdpowiedzUsuń